W tym dziale chciałem oddać cześć mojemu kotu, czy raczej kotce, zwanej Mona. Może faktycznie była trochę inna od reszty kotów, ale to czyniło ją oryginalną. Nie lubiła wychodzić z domu, bo była zbytnio płochliwa. Za to napadała na ludzi, zwłaszcza w nocy. Mona odeszła do Krainy Wiecznych Łowów dnia 28 października 2016 roku w wieku lat 13.